Jak wstępnie ustalili policjanci, kierowca Nissana nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście. 36-letni mężczyzna upadł i solidnie się poobijał. Trafił do szpitala, gdzie po przeprowadzeniu szeregu badań, lekarze stwierdzili poważny uraz głowy. Konieczna była hospitalizacja pacjenta i wdrożenie zaawansowanych procedur medycznych. Zdarzenia zakwalifikowano jako wypadek drogowy.

Uczestnicy byli trzeźwi. Trwają dalsze czynności, sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Stosunkowo niewielkie utrudnienia w ruchu trwały około półtorej godziny.