Przypomnijmy, że doszło do niej w sobotę 7 sierpnia. Sympatycy Unii Tarnów organizowali turniej, którego przebieg zakłóciła grupa zamaskowanych mężczyzn - wśród nich znajdował się zmarły Łukasz. Znaleziono go na murawie z licznymi poparzeniami od środków pirotechnicznych.

Na pogrzeb w kościele w Straconce przyszło wielu przedstawicieli środowisk kibolskich. - Bracie - spędziliśmy razem wiele wspaniałych lat i zostawiłeś po sobie mnóstwo pozytywnych wspomnień. Obiecujemy Ci, że pamięć o Tobie nigdy nie zginie, a my będziemy ją pielęgnować - czytamy na facebokowym profilu kiboli BKS "Stal" Bielsko-Biała.