REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 26 października 2019
  • 28 października 2019
  • wyświetleń: 7523

Chcą pomóć swoim chorym rodzicom. Uruchomili zbiórkę!

Mieszkańcy Bielska-Białej zbierają środki na pomoc swoim rodzicom i bratu. Tata zmaga się ze stwardnieniem zanikowym bocznym, mama od prawie 5 lat walczy z chorobą Devica, brat jest niepełnosprawny intelektualnie i ma epilepsję.



- Przez wiele lat mieszkałam z mężem w Czechowicach, zmuszeni byliśmy się przeprowadzić do Bielska-Białej, by opiekować się chorymi rodzicami. W ubiegłym tygodniu rodzeństwo zorganizowało zbiórkę, aby ulżyć rodzicom w codziennych wydatkach oraz zapewnić środki, m.in na rehabilitację - napisała do nas jedna z czytelniczek.

Rodzice zmagają się z podstępnymi chorobami. Mama, matka szóstki już dorosłych dzieci, walczy już od prawie 5 lat z chorobą Devica, raz już wymykając się śmierci z rąk. Tata samodzielnie nie może nawet poruszyć palcami, a zmaga się z brutalną chorobą SLA, czyli stwardnieniem zanikowym bocznym i wymaga całodobowej opieki.

Zrzutka


- W imieniu naszych rodziców apelujemy o pomoc, gdyż koszty leczenia bardzo mocno obciążają budżet rodzinny - jest to kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie. Rodzicami opiekuje się nasza siostra, która dla nich zrezygnowała z większej części własnych planów i marzeń. Nawet kilkudniowy wyjazd na wakacje jest dla niej niezwykle trudnym wyzwaniem logistycznym - piszą nasi czytelnicy.

Przyznają, że dużą część kosztów pokrywa NFZ, jednak wiele wydatków spada na rodzinę między innymi opłacenie: opiekunki (gdy siostra chce choćby pojechać na zakupy, czy po syna do przedszkola lub odpocząć), ogromnej ilości, często bardzo drogich lekarstw, różnego rodzaju środków np. przeciwodleżynowych, środków higieny osobistej dla chorych, wyjazdy mamy do szpitala w Warszawie czy wizyty u specjalistów, rehabilitacja taty i mamy i wiele innych.

Zrzutka


W całej historii rodziny jest jeszcze jeden bohater, brat Marcin. Ma 43 lata, on także mieszka z rodzicami oraz rodziną siostry w Bielsku-Białej. Opiekują się nim chora mama, siostra i szwagier Paweł. Marcinek jest niepełnosprawny intelektualnie i ma epilepsję. Przez swoją chorobę jest trochę jak małe dziecko, a przy tym, dzięki swojej bezpośredniości, wszędzie ma znajomych. Po przeprowadzce do Bielska-Białej zaczął trenować Judo i w 2018 roku zdobył tytuł Mistrza Polski w Judo osób niepełnosprawnych.

aka / bielsko.info

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.