- Powszechnie znana jest troska prezydenta Bielska-Białej o praworządność i postępowanie zgodne z zadaniami obowiązującego prawa, także lokalnego. Chyba wszyscy w tej sali wiedzą z jakim szczególnym pietyzmem Pan prezydent podchodzi do zasad korzystania z herbu lub logo Bielska-Białej. Dlatego też nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek zdecydował się na korzystanie z nich bez stosownego zezwolenia - mówił Bronisław Szafarczyk.
Radny zwrócił się do przewodniczącego Rady Miejskiej Jarosława Klimaszewskiego z prośbą o udostępnienie kopii wniosku Platformy Obywatelskiej o wyrażenie zgody na wykorzystanie herbu Bielska-Białej w kampanii wyborczej.
- Nie występowałem o żadną zgodę i takiej zgody nie otrzymałem. Nie byłem organizatorem tego wydarzenia, byłem tam tylko zaproszony, a herb był użyty widocznie przez organizatorów. Chcę zwrócić uwagę, że prezentowano dziesięć miast i we wszystkich prezentacjach były użyte herby. Mogę wskazać organizatorów i takie informacje przekaże - skomentował jeszcze na sesji przewodniczący Rady Miejskiej.
ab / bielsko.info