REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 27 kwietnia 2016
  • 29 kwietnia 2016
  • wyświetleń: 4293

Niskie wyroki za gwałt w Pietrzykowicach, protest pod sądem

Fundacja Pozytywnych Zmian zorganizowała protest przed Sądem Okręgowym w Bielsku-Białej. Pikieta była odpowiedzią na wyrok, jaki orzekł Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej w sprawie przestępstwa zgwałcenia 16-letniej dziewczyny przez sześciu mężczyzn w Pietrzykowicach.

Protest pod Sądem Okręgowym - 27.04.2016 · fot. Fundacja Pozytywnych Zmian


Impulsem do zorganizowanego przez Fundację Pozytywnych Zmian protestu stał się wyrok, jaki zapadł w bielskim sądzie tydzień wcześniej. Uczestnikom zbiorowego gwałtu na 16-latce, po trwającym niemal trzy lata procesie, zasądzono wyroki od 1,3 roku do 2 lat z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na 5 lat. Pikietujący sprzeciwiali się wyrokom w zawieszeniu, zasądzanym sprawcom przemocy wobec kobiet - również tzw. przemocy domowej.

Jeszcze przed rozpoczęciem protestu do uczestników wyszedł rzecznik prasowy bielskiego Sądu Okręgowego, Jarosław Sablik. W przesłanym do Fundacji Pozytywnych Zmian oświadczeniu rzecznik tłumaczył, że niskie wyroki były spowodowane dwoma różnymi kwalifikacjami czynu, który sędzia rozdzielił na dwa odrębne wydarzenia. Pierwsze z nich kwalifikowane z art. 198 Kodeksu karnego, a zatem wykluczające użycie jakiejkolwiek przemocy i polegające na wykorzystaniu przez 5 oskarżonych bezradności pokrzywdzonej, wynikającej z jej upojenia alkoholem i związaną z tym niemożność wyrażania swobody woli w zakresie obcowania płciowego rozegrało się w nocy z 20/21 grudnia 2013 r.

Kolejne, które miało miejsce kilka godzin później, było sądzone już z innego artykułu - art. 197 § 3 pkt 1 Kodeksu karnego. - Nie padła odpowiedź na pytanie, czemu miało to służyć. Rzecznik stwierdził, że sąd po prostu stosuje się do obowiązującego prawa. Jednak zgodnie z prawem, a nawet z art. 198, który zakłada bardziej łagodne traktowanie sprawców, sąd mógł skazać oskarżonych nawet na 8 lat więzienia! Nie zrobił tego - mówi Anna Chęć z Fundacji Pozytywnych Zmian.

- Przerażające jest to, że kiedy ofiara gwałtu jest pod wpływem środków odurzających - często przecież podawanych przez sprawców! - lub jest osobą z niepełnosprawnością umysłową czy traci przytomność, to taki czyn jest inaczej traktowany. Inaczej czyli łagodniej, ponieważ sprawca „nie musi” stosować przemocy fizycznej, by doszło do stosunku - tak, jakby sam gwałt nie był aktem przemocy! - dodaje aktywistka.

Wyroki wydawane w zawieszeniu za przemoc wobec kobiet w żaden sposób nie działają odstraszająco na sprawców i nie dają ofiarom poczucia sprawiedliwości. W Polsce 33% wyroków w sprawach dotyczących gwałtów to wyroki w zawieszeniu - dla porównania, odsetek ten wynosi we Francji i USA 10%, a w Wielkiej Brytanii 4%.

W proteście wzięły udział przedstawicielki Fundacji Feminoteka, a wsparły go również inne organizacje, działające na rzecz kobiet: Antyprzemocowa Sieć Kobiet, Fundacja Feminoteka, Fundacja Autonomia, Fundacja na rzecz Równości i Emancypacji STER, ART 207 - Artystyczna Grupa Antyprzemocowa, Fundacja Punkt Widzenia, Zespół Projektowy „Moc w przemoc” oraz Kongres Kobiet Polskich w Austrii. Na wydarzeniu odczytano stanowisko przesłane przez Fundację na rzecz Równości i Emancypacji STER i Kongres Kobiet Polskich w Austrii. Głos zabrała również przedstawicielka Fundacji Feminoteka.

Ariel Brończyk / bielsko.info

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.